wtorek, 19 marca, 2024
Otwarty Sochaczew


Nowy numer nieregularnika „Otwarty Sochaczew” tym razem online.

Wolność w podróżowaniu Pociągiem przejeździłam wiele kilometrów i bardzo często to właśnie ten środek lokomocji wybieram. Moi znajomi mówią na…

By Otwarty Sochaczew , in Bez kategorii Kultura , at 19 marca 2024 Tagi: , , , , , , , , ,

Wolność w podróżowaniu

Pociągiem przejeździłam wiele kilometrów i bardzo często to właśnie ten środek lokomocji wybieram. Moi znajomi mówią na mnie „dziewczyna z pociągu”. Lubię patrzeć na rozkłady jazdy, na przykład w naszym mieście Sochaczewie i zastanawiać się, dokąd mogłabym pojechać.

Podróżowanie pociągiem daje mi swojego rodzaju wolność, swobodę. Nie martwię się o limit bagażu jak w przypadku podróżowania samolotem. Często w pociągu wyciągam książkę, obserwuję krajobraz za oknem i wreszcie stukot kół pociągu kojarzy mi się z wakacjami z dzieciństwa, kiedy to jeździliśmy do Tymbarku: zgraja nas, dzieciaków, i nasze mamy.

Po okolicy

To była prawdziwa wyprawa! Pociągiem do Warszawy, przejście na Dworzec Centralny, potem do Chabówki i tam czekała nas kolejna przesiadka do pociągu w kierunku Tymbarku. Tamte wakacje, tamte podróże wspominam z ogromną czułością jako najlepsze wyjazdy, o jakich mogłam pomarzyć. Mieliśmy wtedy jako dzieciaki tyle wolności…  Bieganie po ruchomych schodach na Centralnym, podróż pociągiem i zawsze ten zapach gotowanych jajek i pomidorów w przedziale (obowiązkowo!) czy też dzielenie się słodyczami ze współpasażerami, a  potem bieganie po górach przez kolejne dwa tygodnie.

Pociągiem przejeździłam wiele kilometrów i bardzo często to właśnie ten środek lokomocji wybieram. Moi znajomi mówią na mnie „dziewczyna z pociągu”. Lubię patrzeć na rozkłady jazdy, na przykład w naszym mieście Sochaczewie i zastanawiać się, dokąd mogłabym pojechać. I tak na liście są: Lublin, Bydgoszcz, Poznań, Toruń… A może nad morze, nocnym pociągiem do Świnoujścia…?

Gdzieś dalej

Pociągami podróżuję nie tylko w Polsce. Ciekawą opcją podróży pociągiem jest ta do Wiednia, czy do Budapesztu. W zeszłym roku pociągami pojeździłam trochę po Słowenii. Z Lublany warto wybrać się pociągiem na przykład nad jezioro Bled lub na wybrzeże słoweńskie do miasta Koper. Starówka Kopru przypomina średniowieczne włoskie miasteczka, a stąd już rzut beretem do północnych Włoch. Dobrym krajem do podróżowania pociągami obok Słowenii czy Węgier są właśnie Włochy.  Włoskie dworce są w centrum miast i nie trzeba dojeżdżać gdzieś daleko, tak jak zazwyczaj z lotniska. Kupowanie biletów jest banalnie proste i może  być tanie, jeśli odpowiednio wcześniej zakupi się bilet, a ponadto pociągi we Włoszech są szybkie i naprawdę punktualne.

Powoli

Od niedawna marzy mi się podróż pociągiem po Europie, ale tak, by się nigdzie nie spieszyć, nigdzie nie pędzić. Patrzeć na przesuwający się za oknem krajobraz, obserwować jak zmienia się w różnych regionach, krajach. Samolot nam tego nie da. Samolotem oczywiście przemieścisz się gdzieś szybko, jeśli ci na tym zależy. Jednak czasem może warto zwolnić, i w podróżowaniu również. I taką wolność, bo słowo „zwolnić”, kojarzy mi się właśnie z wolnością, dają podróże pociągiem.  

Ewa Kamińska

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14

Komentarze


Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *